Dyrektorzy

Drukuj

Dyrektorzy szkoły:

 

1. Włodzimierz Ratajewski 1906 - 1914, 1919 - 1935

 

 

 

2. Ksiądz Antoni Żydanowicz 1914 - 1918
 


 

3. Stefan Klepa 1918 - 1919

 



 

4. Władysław Kwapisz 1932 - 1936

 




 

5. Marian Cieplak 1936 - 1938

 




 

6. Nikodem Księżopolski 1938 - 1940

 




7. Jakub Wrzask 1945 - 1949

 





 

8. Witold Witkowski 1949 - 1951


9. p.o. Bronisław Łągwa 1951

 


 

 

10. Jan Nowakowski 1951 - 1953


 
11. Jan Rutkowski 1953 - 1956
 
 

 

 
12. p.o. Helena Kindlarska 1955
 
 

 

 
13. Józef Sobczak 1956 - 1972


 

 

 
14. p.o. Stefan Kokociński 1961
 
 

 

 

 
15. Edward Stańczyk 1972 - 1984


 
 

 

 

 

16. Lidia Jodłowska 1984 - 2002
 

 

 

 

17. Lucyna Sztompka 2002 - 2008


 

 

18. Joanna Wdowiak 2008 - ...








 

Włodzimierz Ratajewski

 

Nauczyciel historii. Urodził się 11 czerwca 1872 r. w Sieradzu w rodzinie o tradycjach powstańczych, jak wspominała w krótkim życiorysie Maria, córka Włodzimierza Ratajewskiego, voto Czaplińska.
Był synem Damazego Ratajewskiego (dat urodzin i śmierci nie ustalono) i Teodory Emilii z Maciejowskich (1833-1922). Jej grób odnaleźć można na łęczyckim cmentarzu parafialnym.
W dokumentach rodzinnych i pamiątkach niewiele informacji o przodkach. Wiadomo tylko, że dziadek Włodzimierza Ratajewskiego, Ignacy Maciejowski, ukończył Wydział Filologiczno-Humanistyczny na Uniwersytecie Jagiellońskim (data wydania świadectwa: 7 lipca 1826 r.) i pracował w szkole powiatowej w Sieradzu. Również z tym miastem związane były losy rodu Siemińskich, z którego pochodziła babcia Włodzimierza Ratajewskiego, także Teodora. Włodzimierz Ratajewski był jedynakiem.




Teodora Emilia z Maciejowskich Ratajewska, matka Włodzimierza Ratajewskiego. Zdjęcie z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane.



Lata szkolne - Sieradz (1882-1886) i Kalisz (1887-1891)

Włodzimierz Ratajewski uczęszczał w Sieradzu do prywatnej czteroklasowej szkoły męskiej. W posiadaniu LO znajdują się świadectwa ukończenia klas: I (1882/1883), II (1883/1884), III (1884/1885) i IV (1885/1886).
Sieradzkie cenzurki szkolne informowały, iż już w początkach edukacji młody Włodzimierz Ratajewski odznaczał się pilnością, obowiązkowością i widocznymi uzdolnieniami w dziedzinie historii, kaligrafii i kreślarstwa. Był objęty czteroletnim cyklem nauki obejmującym następujące przedmioty: religia, języki: rosyjski, niemiecki, grecki, słowiański, łaciński, polski (nieobowiązkowy), historia, geografia, algebra, geometria, arytmetyka, kaligrafia, kreślarstwo. W ciągu lat nauki w rubryce „Sprawowanie, pilność, stosunek do nauki, koncentracja na lekcji” widniały zawsze najwyższe w ówczesnym systemie oceny, tj. 5 (celujący).



Rok szkolny 1882/1883. Sieradz. Prywatna 4-klasowa z wstępną klasą Męska Szkoła w m. Sieradzu. Awers świadectwa szkolnego Włodzimierza Ratajewskiego z kl. I. Zdjęcie z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane.


Rok szkolny 1882/1883. Sieradz. Prywatna 4-klasowa z wstępną klasą Męska Szkoła w m. Sieradzu. Strona 2 świadectwa szkolnego Włodzimierza Ratajewskiego z kl.I. Zdjęcie z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane.


Rok szkolny 1882/1883. Sieradz. Prywatna 4-klasowa z wstępną klasą Męska Szkoła w m. Sieradzu. Strona 3 świadectwa szkolnego Włodzimierza Ratajewskiego z kl.I. Zdjęcie z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane.


Rok szkolny 1890/1891. Kalisz. Awers świadectwa szkolnego Włodzimierza Ratajewskiego. Kaliskie Męskie Gimnazjum, kl. VIII. Zdjęcie z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane.

Rok szkolny 1890/1891. Kalisz. Dwustronicowy rewers świadectwa szkolnego Włodzimierza Ratajewskiego. Kaliskie Męskie Gimnazjum, kl. VIII. Zdjęcie z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane.


W latach 1887-1891 Włodzimierz Ratajewski kontynuował naukę w Kaliskim Męskim Gimnazjum. Jego osiągnięcia edukacyjne można prześledzić jedynie w oparciu o zachowane przez rodzinę, a przechowywane w szkolnym archiwum, czterostronicowe świadectwa promocyjne z klas: V (rok szkolny 1887/1888), VI (rok szkolny 1888/1889), VII (rok szkolny 1889/1890) i VIII (rok szkolny 1890/1891).
Spośród 14 przedmiotów uwzględnionych na świadectwach, tj. religia, języki: rosyjski, niemiecki, grecki, łaciński, polski (nieobowiązkowy), historia, fizyka, geografia, algebra, logika, geometria, trygonometria, arytmetyka, najlepsze wyniki – podobnie jak w szkole sieradzkiej – osiągał z przedmiotów humanistycznych, z których na wyróżnienie zasługują historia i język polski.



Rok szkolny 1887/1888. Kalisz. Strona 4 świadectwa szkolnego Włodzimierza Ratajewskiego. Kaliskie Męskie Gimnazjum, kl. V. Zdjęcie z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane


Kalisz 1891. Świadectwo dojrzałości Włodzimierza Ratajewskiego. Zdjęcie dotąd niepublikowane.


Oryginał świadectwa zawiera – obok celujących, bardzo dobrych i dobrych ocen – krótką, następującą charakterystykę maturzysty: „Na podstawie obserwacji za cały czas jego nauki w Gimnazjum Kaliskim, zachowanie jego było bardzo dobre; sumienny w przygotowaniu lekcji, a także w wykonywaniu pisemnych prac; dobra aplikacja i ciekawość we wszystkich przedmiotach jednakowa”.



Włodzimierz Ratajewski w okresie studenckim. Zdjęcie z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane.

Lata studenckie - Warszawa (1892-1897)

Po rocznym odbyciu obowiązkowej służby wojskowej (miejsca nie ustalono), Włodzimierz Ratajewski w 1892 r., został przyjęty w poczet „studentów Cesarskiego Uniwersytetu Warszawskiego” na Wydział Medyczny. Następnie – w 1893 r. - przeniósł się na Wydział Prawa, który ukończył w 1897 r., zdobywając 4 czerwca tegoż roku tytuł „Rzeczywistego Studenta”. O losach studenckich Włodzimierza Ratajewskiego wiadomo niewiele. Ze wspomnień rodzinnych pozostała informacja następującej treści: "Jako student brał udział w tajnym nauczaniu języka polskiego i historii Polski." Franciszek Jaszczak w swojej Złotej Księdze Pamięci przytoczył krótki życiorys dyrektora Ratajewskiego, w którym podano, że w Warszawie "jako student uniwersytetu, razem z kolegami organizował tajne nauczanie języka polskiego, literatury i historii polskiej".


Powrót do Sieradza, pierwsza praca i założenie rodziny (1897-1910)

Włodzimierz Ratajewski w Sieradzu. Od lewej drugi. Zdjecie z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane


Po ukończeniu studiów prawniczych w 1897 r. Włodzimierz Ratajewski powrócił do rodzinnego Sieradza, następnie, w pobliskiej Rawie Mazowieckiej podjął pracę urzędnika podatkowego. Córka, Maria podaje, że ojciec "jako prawnik pracował parę lat w Rawie, poświęcając się z zamiłowania studiom historycznym i prowadząc dalej tajne nauczanie". 22 lipca 1903 r. Włodzimierz Ratajewski zawarł w Rawie Mazowieckiej związek małżeński z Eugenią Balską.



Eugenia Ratajewska, z d. Balska. Żona dyrektora Włodzimierza Ratajewskiego. Zdjęcie z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane.

Dwa lata później w Rawie Mazowieckiej, 14 lutego 1905 r., urodziło się ich pierwsze dziecko, córka Maria.

Rok 1927. Ślubne zdjęcie Marii Ratajewskiej z mężem, Władysławem Czaplińskim. Zdjęcie z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane.


Wydarzenia 1905 r. wywarły ogromny wpływ na dalsze losy państwa Ratajewskich. Już Maria sygnalizowała we wspomnieniach, że "ojciec brał udział w agitacji na rzecz strajku szkolnego". Kiedy prywatne szkoły uzyskały prawo do wprowadzenia języka polskiego jako wykładowego, Włodzimierz Ratajewski mógł urzeczywistnić wreszcie swoje marzenia o nauczaniu młodzieży w języku ojczystym. Porzucił stabilną rządową posadę urzędnika. Rozpoczął pracę w prywatnej 4-klasowej szkole w Rawie Mazowieckiej, nauczając historii i języka polskiego. Jednocześnie podjął kroki zmierzające do założenia własnej, prywatnej szkoły w Sieradzu. To miasto było jego przystanią, tu posiadał dom własny, jak to ujął w adresowanej kartce świąteczno-noworocznej daleki kuzyn, Kazimierz Kobze. Tu, 31 lipca 1909 r., urodziło się jego drugie dziecko, syn Tadeusz.



Tadeusz Ratajewski w wieku dojrzałym. Zdjęcie z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane.


W r. szk. 1907/1908 w Sieradzu zostało otwarte 4-klasowe Progimnazjum Filologiczne Polskiej Macierzy Szkolnej dla chłopców, którego przełożonym był Włodzimierz Ratajewski. Oficjalnie zamknięte wraz z rozwiązaniem PMS w grudniu 1907 r., działało nadal pod patronatem sieradzkiego Towarzystwa Wpisów Szkolnych jako 4-klasowa Męska Szkoła Realna.



Rok 1909. Sieradz. Grono pedagogiczne i uczniowie klasy IV Męskiej Szkoły Realnej w Sieradzu. W rzędzie siedzących: trzeci od lewej dyrektor Włodzimierz Ratajewski. Zdjęcie z archiwum LO w Sieradzu.
www.lojagiellonczyk.pl


Praca pozaszkolna dyrektora Ratajewskiego w Sieradzu odnotowana została w książce Andrzeja Tomaszewicza pt. „ Życie kulturalne ośrodków miejskich guberni kaliskiej w latach zaborów” (Sieradz 1998). Podano informację, że spośród osób, które w grudniu 1907 r. miały wygłosić odczyt w Sieradzu, był kierownik "4-klasowej Szkoły Męskiej Ratajewski". Jednak do prelekcji nie doszło, nieznany jest też temat wykładu, brak szczegółów dotyczących wspomnianego kierownika.



Dyrektor Włodzimierz Ratajewski (drugi od lewej) z nauczycielami Szkoły Realnej w Sieradzu. Obok, z jego prawej strony Kazimierz Kobze, kuzyn. Archiwum rodzinne. Zdjęcie dotąd niepublikowane.


Jedno z zachowanych w rodzinnym archiwum zdjęć zrobionych po przedstawieniu teatralnym, nie ustalono jednak, którym (zdjęcie dotąd niepublikowane).Włodzimierz Ratajewski, I rząd , trzeci od lewej.

Przyjazd do Łęczycy - podjęcie dalszej działalności zawodowej i społecznej (1910-1914)


Rok 1910 spędzili Ratajewscy w Łęczycy, dziś miasteczku powiatowym, wówczas, podobnie jak Sieradz i Rawa Mazowiecka, należącym do guberni kaliskiej Królestwa Polskiego.
We wrześniu 1910 r. Włodzimierz Ratajewski objął stanowisko dyrektora 4- klasowej Szkoły Realnej im. Adama Mickiewicza w Łęczycy. Tu również, 16 lutego 1912 r., urodziło się trzecie, i ostatnie dziecko państwa Ratajewskich, syn Kazimierz.



Kazimierz Ratajewski – zdjęcie z okresu dojrzałego. Archiwum rodzinne. Zdjęcie dotąd niepublikowane.


W zachowanym dokumencie, podpisanym przez członka Obywatelskiego Komitetu Szkolnego, podano krótką charakterystykę dyrektora Ratajewskiego:
"Pan Włodzimierz Ratajewski, objąwszy prowadzenie szkoły, zaprowadził ład i rygor; wykłady we wszystkich klasach odbywały się normalnie; ilość uczniów powiększała się. Przez cały czas pobytu owego w Łęczycy cieszył się pan Włodzimierz Ratajewski zupełnem zaufaniem Komitetu przy szkole, także szkołę prowadził samodzielnie, zaś członkowie Komitetu bywali obecni tylko na posiedzeniach Rady Pedagogicznej i egzaminach, gdzie mogli stwierdzić postępy uczniów. "



Włodzimierz Ratajewski. Dyrektor Szkoły Realnej w Łęczycy w latach 1910- 1914. Zdjęcie z archiwum rodzinnego.


Niestety, nie zachowały się dokumenty o działaniach szkolnych dyrektora Ratajewskiego z okresu 1910-1914.
Wiadomo, że około 1913 r. w Łęczycy rozpoczęła się tajna działalność uczniów ukierunkowana na utworzenie drużyn skautowych (harcerskich). Pierwsza powstała właśnie przy Szkole Realnej i nosiła imię ks. Józefa Poniatowskiego. Informację podała Jadwiga Wojtczak, wymieniając nazwiska uczniów dyrektora Ratajewskiego z lat 1913-1914.



Dyrektor Włodzimierz Ratajewski, trzeci od lewej wśród siedzących, w otoczeniu uczniów i nauczycieli na szkolnym podwórku 4-klasowej Szkoły Realnej w Łęczycy. Obok niego, ks. Antoni Żydanowicz, późniejszy dyrektor Szkoły Realnej w Łęczycy w latach 1914-1918. Ze zbiorów rodzinnych.


Obok obowiązków zawodowych, jakimi było kierowanie szkołą i nauczanie historii, Włodzimierz Ratajewski poświęcił wiele czasu na pracę w łęczyckiej bibliotece PMS, która mieściła się w budynku poklasztornym przy ul. Panieńskiej. Ten budynek istnieje do dziś, to gmach klasztoru sióstr Urszulanek przy tej samej ulicy, w którym mieszczą się – obok części przeznaczonej dla sióstr i prowadzonego przez nich przedszkola – również mieszkania prywatne. Nie wiadomo, które pomieszczenie zajmowała biblioteka PMS, jej wnętrze uwieczniło jedynie zdjęcie z 1913 r. z dyrektorem Ratajewskim, zachowane przez rodzinę.


Rok 1913. W bibliotece Polskiej Macierzy Szkolnej w Łęczycy. Od lewej: Stefan Kulesza – nauczyciel, Franciszek Obrębski – nauczyciel chemii w Szkole Realnej im. Adama Mickiewicza, Włodzimierz Ratajewski – dyrektor Szkoły Realnej im. Adama Mickiewicza, z przodu – czytelnik. Ze zbiorów rodzinnych.


W latach 1910 – 1914 Łęczyca była miastem ożywionym kulturalnie. Nie omijał jej ani teatr objazdowy (Łęczyca miała już własny budynek teatralny), ani zawodowi muzycy (Łęczyca posiadała własną orkiestrę), a ilość przedstawień teatralnych, koncertów, odczytów, filmów była imponująca. Mimo braku bezpośrednich przekazów, Włodzimierz Ratajewski jako humanista, człowiek uzdolniony plastycznie, wrażliwy na sztukę, muzykę i literaturę, esteta ćwiczący kaligrafię nawet w wieku dojrzałym (własnoręcznie przepisany tekst komedii Jerzego Szaniawskiego pt. "Ptak"), podejmujący próby tłumaczenia literatury rosyjskiej na język polski, na pewno czynnie uczestniczył w życiu kulturalnym społeczeństwa Łęczycy i okolic.



Zeszyt 48-kartkowy zatytułowany: "A. P. Czechow ”Opowiadania”, tłum. W.R." Tłumaczenie z oryginału dokonane i przepisane odręcznie przez Włodzimierza Ratajewskiego. Ze zbiorów rodzinnych. Zdjęcie dotąd niepublikowane.


Tekst komedii pt. "Ptak" Jerzego Szaniawskiego przepisany przez Włodzimierza Ratajewskiego na 111 kartkach zeszytu w linię. Ze zbiorów rodzinnych.Zdjęcie dotąd niepublikowane.

Wybuch I wojny światowej – wyjazd z Łęczycy do Sławuty (1914-1918)


I wojna światowa zaważyła na dalszych losach dyrektora i jego rodziny. Córka Maria wspominała:
"Po barbarzyńskim zbombardowaniu bezbronnego Kalisza przez Niemców (...), w obawie przed podobnym losem, który mógł spotkać także w sierpniu i Łęczycę, ostrzeżony, że Niemcy wezmą go za zakładnika, wyjechał wraz z rodziną do Sławuty na Wołyniu, do swej krewnej, p. Kobzowej, wdowy po dyrektorze fabryki sukna w tym mieście."
Powody opuszczenia Łęczycy przez Włodzimierza Ratajewskiego mogłyby być inne, niemniej te wskazane przez córkę mają swoje uzasadnienie. W "Relacji" Zofii Wojtczak odnaleźć można informację o tajnej, nielegalnej działalności uczniów Szkoły Realnej, którzy aktywnie włączyli się do wydarzeń wojennych w Łęczycy, niosąc pomoc żołnierzom uciekającym ze zbombardowanego Kalisza w sierpniu 1914 r. Ponadto zorganizowali 25 sierpnia 1914 r. pod Tumem uroczystą przysięgę harcerską "Na wierność Bogu i Ojczyźnie". Ta działalność nie mogła być niezauważona przez ówczesne władze, co stwarzało zagrożenie dla całej szkoły, nie tylko dla jej dyrektora. Również zalążkiem ewentualnych represji ze strony władz zaborczych mogła stać się zorganizowana przez uczniów dyrektora Ratajewskiego całodzienna letnia wycieczka do pobliskiego lasu w celu przeprowadzenia ćwiczeń sprawnościowo-obronnych, jak na owe czasy akcja bardzo niebezpieczna.
Data opuszczenia Łęczycy to koniec września 1914 r. Przymusowy pobyt w Sławucie wykorzystał Włodzimierz Ratajewski nie tylko na zapewnienie rodzinie bytu i bezpieczeństwa. Podjął pracę zarządcy majątku ostatniego na Ukrainie księcia, Romana Damiana Sanguszki. Również uczestniczył aktywnie w życiu społecznym miasteczka. Był organizatorem życia kulturalnego w Sławucie, wygłaszał odczyty, urządzał amatorskie przedstawienia teatralne, uprawiał z zamiłowaniem rysowanie. Po wybuchu rewolucji październikowej i zamordowaniu w Sławucie księcia Sanguszki, pozostał bez pracy, ale gdy nowe władze zezwoliły na założenie polskiego gimnazjum w tym mieście, Włodzimierz Ratajewski został nauczycielem języka polskiego i historii.




Prace Włodzimierza Ratajewskiego – akwarela i kartogram warszawskich Łazienek. Z archiwum rodzinnego. Zdjęcia dotąd niepublikowane.

Powrót do Łęczycy - ponowne objęcie stanowiska dyrektora Szkoły Realnej, praca zawodowa i społeczna (1918-1932)


Latem 1918 r. Włodzimierz Ratajewski powrócił do Łęczycy. Z żoną i z dziećmi zamieszkał przy Nadrzecznej 13 (obecnie: ul. 18 Stycznia, budynek mieszkalny istnieje do dziś). W roku szkolnym 1918/1919 uczył historii w państwowym gimnazjum we Włocławku.
Od roku szkolnego 1919/1920 ponownie objął stanowisko dyrektora Szkoły Realnej im. Adama Mickiewicza w Łęczycy, ale już nie cztero-, a sześcioklasowej. Zmieniło się też lokum, po odzyskaniu niepodległości Szkołę Realną przeniesiono do budynku przy ul. Sienkiewicza 31 (dawniejszy budynek Policji, dziś mieści się tu m.in. Powiatowy Urząd Pracy). Zmienili się też uczniowie dyrektora Ratajewskiego. Ich harcerskie ćwiczenia sprawnościowo-obronne (lato 1914) zaowocowały odpowiedzialnym udziałem w akcji rozbrajania Niemców w Łęczycy w dniu 11 listopada 1918 r.
Kontynuacją tej patriotycznej postawy był udział starszych chłopców Szkoły Realnej w wojnie 1920 r., o których tak pięknie wspominała Jadwiga Wojtczak i którym poświęcono artykuł w "Ziemi Łęczyckiej", wymieniając najodważniejszych: Bronisława Kłaczyńskiego, Władysława Czaplińskiego, Kazimierza Wojtczaka. Dyrektor Ratajewski pracował więc nie tylko w innej rzeczywistości społeczno- politycznej, ale i z bardziej doświadczoną i odpowiedzialną młodzieżą. Może właśnie dlatego na pierwszym miejscu postanowił zapewnić jej jak najlepsze warunki nauki, zwiększać liczbę klas, poszerzyć profile kształcenia, doprowadzić, by łęczycka młodzież mogła zdawać maturę na miejscu.
W okresie zarządzania szkołą, tj. od roku szkolnego 1919/1920 do odejścia na emeryturę (tj. do 1932 r.), w większości swoje plany zawodowe zrealizował.
Już w 1920 r. podjął, razem z Radą Opiekuńczą, działania zmierzające do pozyskania funduszy na rzecz szkoły i uczniów. W protokole z posiedzenia Wydziału Powiatowego z dnia 16 listopada 1920 r., któremu przewodniczył starosta łęczycki, Adolf Bloch, postanowiono: "W bieżącym okresie budżetowym Sejmik wyznacza sumę mk. 400.000 na wpisy dla niezamożnych uczniów uczęszczających do szkoły im. A. Mickiewicza w Łęczycy". Również w tym protokole odnotowano powołanie Komisji Kwalifikacyjnej, która w roku szkolnym 1920/1921 miała opiniować wnioski rodziców uczniów starających się o zwolnienie od wpisu szkolnego. Wśród członków Komisji znalazł się dyrektor Ratajewski.
Dodatkowe obowiązki musiał pogodzić z przygotowaniami do przeprowadzenia w swojej szkole po raz pierwszy w jej historii egzaminu dojrzałości. W archiwaliach brak nazwisk pierwszych maturzystów Szkoły Realnej z rocznika 1922. Jedynie Jadwiga Wojtczak w artykule „Szkoły średnie w Łęczycy” wymieniła nazwiska sześciu absolwentów: Władysław Czapliński, Zdzisław Głuszkiewicz, Bronisław Kłaczyński, Stefan Lachowicz, Henryk Wojciechowski, Kazimierz Wojtczak.
W czasie wakacji, a dokładnie w lipcu 1922 r., z inicjatywy Koła Przyjaciół Harcerstwa, odbyła się na placu Tadeusza Kościuszki w Łęczycy uroczystość poświęcenia sztandaru harcerskiego, ufundowanego przez łęczycan dla żeńskiej drużyny im. Marii Konopnickiej. W uroczystości tej wziął udział dyrektor Ratajewski, a jego uczeń, chorąży Antoni Czapliński, przyjmował poświęcony sztandar w obecności dyrektorów innych łęczyckich szkół, władz miasta i powiatu, zebranych mieszkańców, uczniów i zaproszonych gości: generała Józefa Hallera, wówczas przewodniczącego ZHP (od 3 lipca 1920 r.) i ks. Jana Mauersbergera, członka Naczelnej Rady Harcerskiej.
W latach 1922-1926 dyrektor Ratajewski prowadził działania zmierzające do upaństwowienia szkoły, przemianowania jej na gimnazjum o typie humanistycznym i wprowadzenia nauki języka łacińskiego.
Obok tych zadań, kierował dwoma, bardzo patriotycznymi akcjami wspierającymi kształcenie polskich studentów na odległość. Pod jego kierunkiem Szkoła Realna w Łęczycy uczestniczyła w pierwszej (1924) i drugiej (1925) edycji "Ogólnopolskiej Loterii Tygodnika Akademika". Akcja miała charakter charytatywny. Skierowana na pomoc młodzieży akademickiej studiującej w kraju, obejmowała swoim zasięgiem całą Polskę. Organizatorem była Rada Naczelna ds. Pomocy Młodzieży Akademickiej z siedzibą w Warszawie. Protektorat objął prezydent RP, Stanisław Wojciechowski, a w Komitecie Honorowym zasiadły najwyższe rangą państwową i kościelną osoby (ministrowie, prymas, kardynał). Organizatorem łęczyckiej akcji było Prezydium Koła Przyjaciół Akademika pod przewodnictwem starosty, Juliana Muszyńskiego i członków Prezydium, m.in. Włodzimierza Ratajewskiego, który był odpowiedzialny za zbieranie fantów na terenie miasta i powiatu łęczyckiego (razem z Eugenią Dołęgowicz i Janem Olearskim). Tworzyli oni Komitet Loteryjny. W 1925 r. w Komitecie Loterii, obok męża, znalazła się Eugenia Ratajewska. Na podstawie obszernej zachowanej dokumentacji prześledzić można przebieg łęczyckiej akcji w wyżej opisanych latach pod kątem merytorycznym i proceduralnym.
Łęczyckie akcje związane z "Ogólnopolską Loterią Tygodnika Akademika" w latach 1924 i 1925 zakończyły się pełnym sukcesem, o czym donosiły pisma urzędowe, artykuły zamieszczone w warszawskim biuletynie "Komitetu Tygodnika" i w miesięczniku "Pomoc i Samopomoc Akademicka".
W podsumowaniu całej akcji w 1924 r. wymieniono osoby, które wybitnie współpracowały przy organizacji "Tygodnika Akademika". Wśród wymienionych 384 osób z całego kraju, znalazło się 14 łęczycan, członków Komitetu Loterii i Prezydium Koła Przyjaciół Akademika w Łęczycy, wśród nich Włodzimierz Ratajewski. W zestawieniu zbiorowym podano, że sztab łęczycki na rzecz "Tygodnika Akademika" w 1924 r. zebrał 4.632,51 zł., natomiast rok później, w kategorii II - otrzymanych i sprzedanych losów (limit 5 tyś.) - Łęczyca zajęła IV miejsce, uzyskując kwotę 1.971,81 zł.
Zaangażowanie dyrektora Ratajewskiego na polu społecznym nie osłabiło działalności wynikającej z pełnionej funkcji. W 1925 r. 8-klasowa Szkoła Realna im. Adama Mickiewicza w Łęczycy zdobyła uprawnienia państwowe do wystawiania świadectw maturalnych. W tym samym roku Włodzimierz Ratajewski uzyskał w Warszawie wymagany przez Ministerstwo Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego dyplom potwierdzający kwalifikacje zawodowe do nauczania historii w szkołach średnich ogólnokształcących i seminariach nauczycielskich.



Rok 1925 Warszawa. Dyplom uprawniający Włodzimierza Ratajewskiego do nauczania w szkołach średnich. Z archiwum rodzinnego. Zdjęcia dotąd niepublikowane.


W maju 1925 r. Włodzimierz Ratajewski czuwał nad prawidłowym przebiegiem egzaminu maturalnego w 8-klasowej Szkole Realnej im. Adama Mickiewicza w Łęczycy. Wśród łęczyckich rodzin, także dyrektora, zachowało się zdjęcie tableau z pierwszego łęczyckiego Zjazdu Absolwentów Szkoły z 1935 r. (oryginał tableau najprawdopodobniej zaginął), na którym widnieją maturzyści i nauczyciele szkoły.
W centralnym miejscu tableau zdjęcie dyrektora Ratajewskiego w otoczeniu nauczycieli, poniżej zdjęcia i nazwiska 10 absolwentów Szkoły Realnej, rocznik 1925.



Rok 1935. Zdjęcie tableau "Wychowankowie 8-klasowej Szkoły Realnej im. Adama Mickiewicza w Łęczycy.1925-1935". Zdjęcie z archiwum rodzinnego.
Od lewej u góry: Franciszek Obrębski (chemia), Józef Alichniewicz (matematyka, fizyka), Jan Olearski, ks. Stanisław Tomkiewicz (religia), dyrektora Włodzimierz Ratajewski (historia), dr Stanisław Żółkowski (lekarz szkolny), Stanisław Sokołowski (język polski, język łaciński), Stanisław Zwoliński (przyroda), Eugeniusz Novalsetti (gimnastyka), Leokadia Romanowska (język niemiecki). Po lewej stronie:Lachowicz E., Fajndt S. Po prawej stronie: Maciejewski L., Gezundnajt Sz. Od lewej poniżej: Frankental M., Kulpiński S., Trzeciak Mateusz, Szwarc Z., Gruszczyński W., Kłaczyński J.

Rok później, 22 czerwca 1926 r., kolejni absolwenci Szkoły Realnej opuścili gmach przy ulicy Sienkiewicza 31. Ale o nich, w przeciwieństwie do rocznika 1925, wspomniała prasa łęczycka, informując o pozytywnie zdanym egzaminie i podając imiona i nazwiska uczniów. Nie uwzględniono jednak nauczycieli. Poznać ich można na oryginalnym tableau, wykonanym, jak poprzednie na zdjęciu, w łęczyckim zakładzie fotograficznym przez Abrahama (Adolfa) Koneckiego, z okazji 10-lecia ukończenia szkoły, podczas drugiego Zjazdu Absolwentów "8-klasowej Szkoły Realnej im. Adama Mickiewicza w Łęczycy" w roku 1936. Dzięki przechowanej przez rodzinę pamiątce, kadra nauczycielska z roku szkolnego 1925/1926 została ocalona od zapomnienia. Wcześniejsze źródła nie dysponowały taką informacją. Dodać należy, że na tableau nie zamieszczono zdjęcia Szajbe Ide Arje, choć "Słowo Łęczyckie" wymienia go wśród podanych pozostałych 17 nazwisk absolwentów.



Rok 1936. Tableau "Maturzyści Szkoły Realnej im. Adama Mickiewicza w Łęczycy 26 r. 1926-1936". Zdjęcie z archiwum rodzinnego.
I rząd od góry, nauczyciele: Stanisław Zwoliński, Jan Olearski, dyrektor Włodzimierz Ratajewski, lekarz szkolny Stanisław Żółkowski, ks.Stanisław Tomkiewicz, Eugeniusz Novalsetti. II rząd: Jerzy Szafrański, Józef Alichniewicz, Franciszek Obrębski, Leokadia Romanowska, Stanisław Sokołowski. III rząd, absolwenci, po stronie lewej: I. Stanisław Skupiński, Franciszek Czapliński, Antoni Czerwiński, II. Jan Bartczyk, Władysław Grzelak, III. Franciszek Kubjaczyk, Aleksander Wronowski, Stanisław Kruszyniak, Roman Michałkiewicz, Antoni Kaczeniak. Po prawej stronie, zdjęcia pod fotografią budynku (nie ustalono którego): I. Ryszard Busz, Stefan Wojciechowski, II. Janusz Modliński, Józef Jasiński, III. Czesław Dytz, Wolf Icek Szlamowicz, IV. Zdzisław Sroczyński.


Jeszcze przed egzaminem maturalnym, w 1926 r. szkoła dyrektora Ratajewskiego wzięła udział w ogólnopolskiej akcji "Szkolnictwo polskie w hołdzie narodowi amerykańskiemu na pamiątkę 150-lecia niepodległości Stanów Zjednoczonych". Potwierdzenie udziału młodzieży szkolnej w tym święcie można odnaleźć w zbiorach Biblioteki Kongresu USA. Zachowało się udostępnione na witrynie tej biblioteki pismo gratulacyjne z okazji 150-lecia Niepodległości Stanów Zjednoczonych, jakie 8-klasowa Szkoła Realna im. Adama Mickiewicza w Łęczycy skierowała do 30. prezydenta, Johna Calvina Coolidge.
Na udostępnionym dokumencie zachowały się podpisy: dyrektora Ratajewskiego, nauczycieli (z 9 podpisów, 5 czytelnych, tj. Leokadii Romanowskiej, Heleny Puciatyckiej, ks. Stanisława Tomkiewicza, Stanisława Zwolińskiego, Józefa Alichniewicza) oraz 175 podpisów uczniów. Znamienne, że te podpisy to pierwsza, i jedyna jak do tej pory, lista uczniów Szkoły Realnej z roku szkolnego 1925/1926.




Rok 1926. Dwustronicowe "Pismo Gratulacyjne" z okazji 150-lecia Niepodległości Stanów Zjednoczonych złożone w dniu 12 maja 1926 r. przez uczniów i nauczycieli "8-klasowej Szkoły Realnej im. Adama Mickiewicza w Łęczycy". http://memory.loc.gov/cgi-bin/ampage

Włodzimierz Ratajewski (I rząd, czwarty od lewej) w otoczeniu swoich starszych uczniów 8-klasowej Szkoły Realnej im. Adama Mickiewicza w Łęczycy. Zdjęcie z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane.


Włodzimierz Ratajewski w otoczeniu swoich starszych uczniów 8-klasowej Szkoły Realnej im. Adama Mickiewicza w Łęczycy. Dyrektor obejmuje leżących chłopców. Zdjęcie z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane.


Uzupełnienie informacji o pozaszkolnej działalności dyrektora Ratajewskiego można odnaleźć w dwutygodniku "Nasze Loty", wydawanym przez "Bratnie Pomoce Szkół Średnich w Łęczycy" w roku szkolnym 1926/1927. W stopce redakcyjnej adres redakcji: "Łęczyca. Szkoła Realna". Inne, cenne źródło informacji, to artykuły z 1926 r., poświęcone działalności Rady Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Wojskowego. W zarządzie Rady, obok starosty powiatu łęczyckiego, Juliana Muszyńskiego, burmistrza Jerzego Dodackiego, inspektora szkolnego Gandziarskiego i wielu innych znakomitych osób, zasiadał również Włodzimierz Ratajewski. Już w listopadzie 1926 r. (6 i 7 listopada) nowy zarząd zorganizował na boisku łęczyckiego Sokoła dwudniowe święto sportu, a w nim m.in. szkolne zawody lekkoatletyczne, zawody w strzelaniu, mecz piłki nożnej. W Łęczycy kwitł kult sprawności fizycznej i duchowej tężyzny, a działania szkół w tej dziedzinie były wiodące. Pisał o tym Mirosław Pisarkiewicz w łęczyckiej monografii, podkreślając, że już "na początku lat 20. musiało być duże zainteresowanie piłką nożną, skoro przy Gimnazjum im. Adama Mickiewicza działała drużyna o nazwie „Łęczycanka”, często rozgrywano zawody ping-ponga". Należy dodać, że organizacje przysposobienia wojskowego, wśród nich hufiec szkolny Szkoły Realnej i Seminarium Nauczycielskiego, a także Towarzystwo Gimnastyczne "Sokół" i Związek Strzelecki, zwany potocznie "Strzelcem", podlegały urzędowej inspekcji, o czym informowała prasa łęczycka. W składzie komisji kontrolnej znajdowały się takie znakomitości, jak: dowódca 26 dywizji płk Mackiewicz, inspektor PW ppłk Nowakowski, dowódca garnizonu „Łęczyca” mjr Lewicki i starosta Julian Muszyński.
W szkole działało również Szkolne Koło PCK, o czym informowała prasa lokalna w 1934 r. Zawiązanie Koła PCK musiało nastąpić dużo wcześniej, bo Zlot był podsumowaniem wieloletnich osiągnięć młodzieży w tej dziedzinie.
Wiadomo też, że Szkoła Realna włączyła się w życie społeczne i kulturalne swojego miasta. Działające w szkole od 1913 r. harcerstwo, nadal współuczestniczyło w życiu szkolnym i miejskim. W szkole funkcjonowała Izba Harcerska, członkowie drużyny im. Józefa Poniatowskiego brali udział w licznych patriotycznych uroczystościach, np. wtedy, gdy ich dyrektor wygłaszał w 1927 r. w łęczyckim teatrze okolicznościowe przemówienie z okazji obchodów Konstytucji 3 maja.
Od 1924 r. Włodzimierz Ratajewski działał aktywnie w łęczyckim oddziale Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego (PTK). Był członkiem, powstałego w maju 1929 r., Powiatowego Komitetu Remontu Archikolegiaty w Tumie, w skład którego weszli, m.in.: starosta Henryk Ostaszewski, prezesi PTK w Łęczycy, Franciszek Obrębski, nauczyciel dyrektora Ratajewskiego, i Jan Olearski oraz proboszcz parafii w Tumie, ks. Emil Gielec.
Turystycznej działalności Włodzimierza Ratajewskiego patronowała żona Eugenia, również członek PTK. Znamienne, że wspólne inicjatywy Powiatowego Komitetu Remontu Archikolegiaty w Tumie konsolidowały ich członków, budowały więzy nie tylko na polu zawodowo-społecznym, ale i osobistym. Wiadomo, że łęczycki Oddział PTK po 1924 r. "otworzył czytelnię, urządził kurs fotografii praktycznej, zorganizował 10 odczytów,3 wycieczki".



Wycieczka do lasu. Dyrektor Ratajewski w rzędzie stojących – czwarty od lewej. Zdjęcie z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane.


Poza działalnością społeczną w łęczyckim PTK, Włodzimierz Ratajewski włączył się czynnie w prace Towarzystwa Dobroczynności. 16 lipca 1926 r. poprowadził jako przewodniczący zebranie, na którym omawiano główne zadania Towarzystwa i wybrano tymczasowy Zarząd w składzie: ks. dziekan Herman von Schmidt, Józef Barański, sekretarz Sejmiku Powiatowego, dr Stanisław Żółkowski, Zgliczyński, sędzia śledczy, dr Michał Kantorek, Kłaczyński.
O dalszych działaniach Towarzystwa brak informacji w prasie lokalnej, ale w archiwum MiPBP w Łęczycy zachowały się dwie księgi protokołów Chrześcijańskiego Towarzystwa Dobroczynności z lat 1928-1938, rejestrujące jego bogatą działalność charytatywną. Znamienne, że w Towarzystwie Dobroczynności działały prężnie: żona Włodzimierza Ratajewskiego, Eugenia, córka Maria oraz zięć, Władysław Czapliński, a także inni znamienici łęczycanie, których podpisy odnaleźć można na zachowanej przez rodzinę jubileuszowej laurce, uświetniającej Srebrne Gody państwa Ratajewskich.
Pod napisem Czcigodnym i kochanym "Jubilatom najserdeczniejsze życzenia składają", odczytać można nazwiska łęczyckich społeczników, m.in. Eleonory i Jana Olearskich, Aleksandry i Franciszka Obrębskich, Lucyny i Ignacego Szwarców, Ludosławy i Bronisława Lachowiczów, Henryki i Józefa Alichniewiczów.



22 lipca 1928 r. Kartka jubileuszowa państwa Ratajewskich z okazji 25-lecia pożycia małżeńskiego.Zdjęcie z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane.

W roku 1929 odbył się w szkole dyrektora Ratajewskiego kolejny egzamin maturalny, tym razem z udziałem jego syna, Tadeusza, członka ZHP w Łęczycy. Jego świadectwo dojrzałości, wydane przez Państwową Komisję Egzaminacyjną, powołaną przez Kuratorium Łódzkie Okręgu Szkolnego w dniu 6 czerwca 1929 r., przekazuje cenne informacje o szkole, przedmiotach wówczas wykładanych w klasie ósmej oraz egzaminach składanych przez uczniów. Według wpisu na świadectwie, w roku szkolnym 1928/1929 szkoła nosiła nazwę Gimnazjum Męskie im. Adama Mickiewicza, Tadeusz zdawał "gimnazjalny rozszerzony egzamin dojrzałości typu matematyczno - przyrodniczego" z następujących przedmiotów egzaminacyjnych: religia, język polski, język niemiecki, historia z nauką o Polsce współczesnej, przyrodoznawstwo. Poza tymi przedmiotami na świadectwie wpisano również końcową ocenę z rysunku.



6 czerwca 1929 r. Tadeusz Ratajewski, absolwent Gimnazjum Męskiego im. Adama Mickiewicza w Łęczycy, syn Włodzimierza Ratajewskiego i Eugenii z domu Balskiej. Zdjęcie maturalne, dotąd niepublikowane.


W roku szkolnym 1930/1931 dyrektor Ratajewski pełnił podwójną funkcję: dyrektora Męskiego Gimnazjum Humanistycznego i dyrektora Gimnazjum Żeńskiego. W tym samym roku szkolnym (1930/1931) decyzją władz połączono obie szkoły, tworząc Gimnazjum Koedukacyjne im. Adama Mickiewicza. Szkoła nadal była prywatna, posiadała osiem klas, prowadziła ją PMS i mieściła się w budynku po dawnej Szkole Realnej przy Sienkiewicza 31. Dyrektor Ratajewski nadal borykał się z poważnymi problemami finansowymi szkoły, ale – obok tych trudności – starał się zapewnić młodzieży jak najlepiej wykwalifikowaną kadrę nauczycielską. Wiadomo, że w 1930 r. zatrudnił na stanowisku nauczyciela języka polskiego Jadwigę Grodzką (z d. Cuevas), jedną z najbardziej zasłużonych dla kultury i historii Łęczycy postać. Lekarzem szkolnym przez wiele lat był Stanisław Żółkowski, do dnia dzisiejszego z miłością wspominany przez starsze pokolenie łęczycan.



Rok 1932. Dyrektor Włodzimierz Ratajewski, grono pedagogiczne i uczniowie przed budynkiem 8-klasowego Gimnazjum Koedukacyjnego im. Adama Mickiewicza w Łęczycy przy ul. Henryka Sienkiewicza 31. Zdjęcie z Archiwum Muzeum w Łęczycy.


W 1932 r. dyrektor Ratajewski podjął decyzję przejścia na emeryturę. Córka Maria we wspomnieniach sugerowała, iż odejście z pracy było wymuszone przez ówczesne władze, a przyczyny tkwiły w problemach finansowych szkoły. O dalszych losach dyrektora Ratajewskiego wiadomo jedynie ze wspomnień rodzinnych: "Nie mogąc dostać pracy rządowej uczy prywatnie i zajmuje się bezinteresownie prowadzeniem biblioteki".

 

Włodzimierz Ratajewski w różnych okresach życia. Zdjęcia z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane.


16 kwietnia 1935 r. państwo Ratajewscy odebrali w Urzędzie Miejskim dowody osobiste. Na karcie zgłoszenia po odbiór dowodu przez panią Eugenię (karta zgłoszenia dyrektora zaginęła) widnieje miejsce zamieszkania, plac Kościuszki 31, czyli adres córki i zięcia.
Jak wspomniano wcześniej, dyrektor z rodziną mieszkał w lokalu przy ul. 18 Stycznia. Możliwe więc, że odejście na emeryturę wiązało się z chwilową, przymusową zmianą miejsca zamieszkania.



Rok 1935. Dowód osobisty 63-letniego Włodzimierza Ratajewskiego wydany przez Magistrat m. Łęczycy. Zdjęcie z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane.


Rok 1935. Dowód osobisty Eugenii Ratajewskiej wydany przez Magistrat m. Łęczycy. Zdjęcie z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane.
Poza społeczną pracą w bibliotece przy ul. Panieńskiej, dyrektor Ratajewski uczestniczył w I i II zjeździe absolwentów 8 - klasowej Szkoły Realnej im. Adama Mickiewicza. W prasie lokalnej o tych ważnych wydarzeniach z lat 1935-1936, niestety, brak informacji. Dobrze, że zachowały się tableau, które, obok zdjęć nauczycieli i absolwentów roczników 1925 i 1926, utrwaliły wnętrze pracowni szkolnej i gmach najprawdopodobniej pierwszego budynku szkoły.


W 1937 r., jak wspominała córka Maria, Włodzimierz Ratajewski otrzymał "rentę starczą i nadal pracował społecznie w bibliotece PMS".
W zachowanym w łęczyckim Archiwum piśmie Zarządu Koła PMS skierowanym w 1937 r. do Urzędu Miasta ważna informacja: "Biblioteka Macierzy jest jedynym w Łęczycy księgozbiorem o charakterze publicznym, korzysta z niego ludność całego miasta". Wg danych, biblioteka PMS w Łęczycy liczyła w 1937 r. 5402 tomy, w porównaniu z rokiem minionym wzrosła liczba korzystających z zasobów bibliotecznych i wynosiła 3373 odwiedzających, wypożyczono 5974 książki, "dowodzi to wzmożonego zainteresowania książką wśród ludności". W dalszej części pisma Zarząd Koła PMS zaapelował do władz miasta o wsparcie finansowe biblioteki, podkreślając, że jest "pożyteczną i konieczną placówką kulturalną" miasta i powiatu.



Dyrektor Ratajewski w rzędzie osób stojących, od lewej trzeci. Zdjęcie z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane.


Przed wybuchem II wojny światowej Włodzimierz Ratajewski wziął udział w ostatnich wyborach samorządowych, które odbyły się w dniu 30 kwietnia 1939 r. w Łęczycy i w 27 innych miastach województwa łódzkiego. Reprezentował Blok Wyborczy Katolicko-Narodowy, który z listy nr 2 osiągnął cztery mandaty.
Włodzimierz Ratajewski cieszył się nadal niesłabnącym poparciem i uznaniem, skoro zdobył mandat do Rady Miasta, razem z Mieczysławem Cieniakiem, Tadeuszem Bryńskim i Władysławem Czaplińskim, zięciem, mężem córki, Marii. Jakiekolwiek działania nowej Rady Miasta udaremnił jednak wybuch II wojny światowej.



Eugenia i Włodzimierz Ratajewscy Zdjęcia z archiwum rodzinnego, dotąd niepublikowane.

Okres II wojny światowej - aresztowanie (1940) i męczeńska śmierć w Dachau (1941)

"Łęczyca z dniem 9 listopada 1939 r. została wcielona do okręgu Poznań, przemianowanego 29 stycznia 1940 r. na tzw. Okręg Rzeszy (Reichsgau Wartheland)". W Kraju Warty, podobnie jak na wszystkich ziemiach polskich wcielonych do III Rzeszy, rozpoczęły się dla Polski i Polaków najtragiczniejsze lata okupacji hitlerowskiej.
Rodzinę dyrektora Ratajewskiego, jak wszystkie w Polsce, nie ominęła okupacyjna gehenna. Jako przedstawiciel inteligencji znalazł się w grupie najbardziej zagrożonej. "Po wielokrotnym ostrzeżeniu i grożeniu aresztowaniem, zmuszony został do oddania Niemcom biblioteki", o czym informowała córka Maria. Jak wszyscy łęczycanie, był zobowiązany złożyć odcisk swojego palca na obowiązkowym "Zgłoszeniu celem policyjnego stwierdzenia ludności". Tzw. „palcówka” zastępowała dowód osobisty, jej brak pociągał za sobą konsekwencje.
Pomiędzy 13 a 14 kwietnia 1940 r. Włodzimierz Ratajewski został aresztowany i przetrzymywany w łęczyckim więzieniu razem z grupą 48 łęczycan (wśród nich znalazł się mąż Marii, Władysław Czapliński). Jako powód aresztowania podano: szowinistyczny Polak, utrudniający swoją postawą scalenie ziem wcielonych do Rzeszy. Aresztowania dyrektora Ratajewskiego dokonał jego były uczeń o nazwisku Wagner, aptekarz, członek NSDAP.
4 maja 1940 r. wraz z innymi uwięzionymi w łęczyckim więzieniu 68-letni dyrektor Ratajewski został wywieziony do obozu w Dachau.
6 lutego 1941 r. Włodzimierz Ratajewski, więzień z wytatuowanym na przedramieniu numerem 8146, zmarł – jak wspominał ostatni, żyjący wnuk dyrektora, jego imiennik - "męczeńską śmiercią na placu apelowym Dachau, od ciosów zadanych pałką przez esesmana. Miał 69 lat".
O śmierci męża Eugenia Ratajewska dowiedziała się z pism urzędowych, które otrzymała z Dachau i Monachium.
Akt zgonu, wydany przez Urząd Stanu Cywilnego w Dachau z Nr 597/1941, z datą 18 lutego 1941 r., o treści: "Nauczyciel Włodzimierz Ratajewski, wyznania katolickiego, zamieszkały w Łęczycy, zmarł 6 lutego 1941 r. o godzinie 1600 w Dachau".
Pismo z datą 19 lutego 1941 r. z obozu koncentracyjnego w Dachau 3 K, w którym – na list żony: "Komendantura obozu koncentracyjnego informuje, w odpowiedzi na Pani pismo z 10 lutego 1941 r., że Pani małżonek zmarł 6 lutego 1941 r. około godziny 1600. Mimo wysiłków lekarza i środków będących do dyspozycji, ustała praca serca i krążenie przy katarze jelit. Zmarł po krótkiej chorobie w bloku szpitalnym. Pozostałe rzeczy będą Pani przysłane w następnych dniach. W związku z przesłaniem urny musi się Pani zwrócić do Urzędu Ewidencji Zmarłych, Monachium 15, ul. Thalkirchnerstr. Nr 17. Na podstawie tego otrzyma Pani od nas akt zgonu. Dalsze informacje otrzyma Pani z Urzędu Stanu Cywilnego w Dachau po uiszczeniu opłaty 60 Pfennigów".
Urząd Ewidencji Zmarłych w Monachium w dniu 15 lutego 1941 r. przesłał do p. Eugenii, w odpowiedzi na jej telegram, informację: "Dotyczy: popiół Nr 994/41, Ratajewski Wladimir. W odpowiedzi na Pani telegram z dnia 10 lutego 1941 r., informuję Panią, że popioły zostaną natychmiast wysłane, kiedy przyśle Pani blankiet potwierdzający opłacenie kosztów przesyłki urny z prochami oraz potwierdzenie zgody tamtejszego zarządu cmentarza na pochówek".
I jeszcze jedno zawiadomienie, zachowane przez rodzinę, napisane na pożółkłej już, niekompletnej kartce: "Ratajewski Włodzimierz zmarł w Dachau dn. 6 lutego 1941 r. o godzinie 4 p.p. Należy zawiadomić w przeciągu 24 godzin, o ile jest życzenie obejrzenia zwłok. Zwłoki będą spalone w krematorium w Monachium (...)".

 


Rok 1941. Pismo urzędowe z Dachau informujące o śmierci Włodzimierza Ratajewskiego, Archiwum rodzinne, dokument dotąd niepublikowany.

Rok 1941. Pozwolenie na pochówek w Łęczycy. Archiwum rodzinne, dokument dotąd niepublikowany.


Rok 1941. Akt zgonu Włodzimierza Ratajewskiego z datą 18 lutego 1941 r. wydany przez Urząd Stanu Cywilnego w Dachau. Archiwum rodzinne, dokument dotąd niepublikowany.


Rok 1941. Pismo z Urzędu Ewidencji Zmarłych w Monachium z datą 15 lutego 1941 r. Archiwum rodzinne, dokument dotąd niepublikowany.


Eugenia Ratajewska osiągnęła swój cel, sprowadziła prochy męża do Polski, pochowała go godnie na łęczyckim cmentarzu w rodzinnym grobie, w którym dziś spoczywa ona sama, a obok niej matka dyrektora, Teodora, i syn, Tadeusz.



Groby rodziny Ratajewskich z płytami nagrobnymi. Cmentarz parafialny w Łęczycy.

Pamięć niezapomniana


Łęczyca nigdy nie zapomniała o ofiarach II wojny światowej. Rok rocznie w rocznicę wywiezienia pierwszego transportu łęczycan do obozów zagłady, 4 maja, w kościele p.w. św. Andrzeja Apostoła, z inicjatywy Towarzystwa Miłośników Ziemi Łęczyckiej, odprawiana jest uroczysta Msza św. "za zamordowanych w obozach, jak również w innych tragicznych okolicznościach w okresie 1939-1945, oraz za nielicznych więźniów, którym dane było wrócić, a którzy zmarli w Polsce po 1945 r."
W 2011 roku przypada 71. rocznica tego wydarzenia. Jak zawsze, pod tablicą pamiątkową umieszczoną na fasadzie fary z nazwiskami łęczycan zamordowanych w "różnych miejscach kaźni" w latach 1939-1945, odsłoniętą 8 września 1991 r., a ufundowaną przez "Rodziny Ziemi Łęczyckiej" i ks. proboszcza Kazimierza Gorszwę, społeczeństwo łęczyckie złoży kwiaty, odmówi modlitwę...



Tablica Pamięci. Ściana kościoła p.w. św. Andrzeja Apostoła w Łęczycy. Zdjęcie Przemysław Marynowski.

Wśród 97 nazwisk, nazwisko Włodzimierza Ratajewskiego, umieszczone pod jakże wymownym mottem z Ewangelii św. Jana: "Nikt nie ma większej miłości nad tę, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich". Gest pamięci o zamordowanych i poległych ofiarach wojny jest ponawiany przez łęczycan w corocznych obchodach tradycyjnego Święta KEN, przed pamiątkową tablicą ufundowaną przez "Nauczycieli Ziemi Łęczyckiej" i odsłoniętą w 1966 r. Tablica wmurowana w ścianę budynku obecnego Zespołu Szkół im. Jadwigi Grodzkiej (dawne Seminarium Nauczycielskie i PKGiL) mieszczącego się przy Alejach Jana Pawła II, poświęcona została "Nauczycielom pomordowanym przez zbrodniarzy hitlerowskich w latach 1939-1945 w Jubileuszowym roku 1000-lecia Państwa Polskiego".
Źródła historyczne poświęcone ewidencji zamordowanych w latach wojny i okupacji nie pominęły nazwiska Włodzimierza Ratajewskiego. Figuruje on m.in. w wykazie "Rocznika Łódzkiego" z 1972 r. Krótką notę biograficzną, choć nieścisłą, podaje Marian Walczak w "Księdze strat osobowych". W "Ziemi Łęczyckiej" w latach 1990-1991 Mirosław Pisarkiewicz umieścił cykl artykułów "Zmarli łęczyckiego cmentarza", w których wśród "Ofiar obozów" widnieje nazwisko dyrektora Ratajewskiego. Także członkowie Towarzystwa Naukowego Płockiego Oddział w Łęczycy oraz Towarzystwa Miłośników Ziemi Łęczyckiej w swoich książkach o Łęczycy oddali hołd tej wybitnej postaci.
Jego ślad ocaliły od zapomnienia wspomniane wcześniej artykuły zamieszczane w prasie lokalnej z okresu międzywojennego czy zbeletryzowane wspomnienia, pamiętniki obozowe łęczycan, którzy ocaleli, jak choćby książka Władysława Zarachowicza "Nas nie pożarły płomienie", w której były gimnazjalista wspominał swojego dyrektora oraz członków jego rodziny: Marię i Władysława Czaplińskich.
Także o dyrektorze Ratajewskim nie zapomnieli jego dawni uczniowie, którzy 20 czerwca 1982 r., uczestniczyli w Łęczycy w koleżeńskim zjeździe absolwentów Gimnazjum Koedukacyjnego im. Adama Mickiewicza (roczniki: 1930-1935). W ankiecie przeprowadzonej wśród uczestników rocznika maturalnego 1932, na pytanie "Którego z łęczyckich profesorów najmilej wspominasz i dlaczego?", padła, między innymi, odpowiedź, "Włodzimierz Ratajewski, Jadwiga Grodzka, Maria Fijałkowska - dobrzy wykładowcy swoich przedmiotów".
Nie należy zapomnieć o trzyczęściowej "Złotej Księdze Pamięci" założonej i prowadzonej przez Franciszka Jaszczaka i Janinę Rejment. To kolejna cenna informacja o zamordowanych łęczycanach, w tym również o Włodzimierzu Ratajewskim.
Również obecne młode pokolenie licealistów pamięta. 7 stycznia 2008 r. uczniowie łęczyckiego Liceum wzięli udział w uroczystości przekazania przez wnuka Włodzimierza Ratajewskiego cennych pamiątek po dziadku. Uczestniczyli w pięknej lekcji historii o korzeniach szkoły, poznali losy jej dawnego dyrektora. Przekonali się, jak ważne dla przyszłości mogą być rodzinne pamiątki, za które teraz oni są odpowiedzialni. Także podczas odczytu "Dla Potomnych", zorganizowanego przez TNP Oddział w Łęczycy w murach LO w dniu 20 kwietnia 2009 r., nie zabrakło przedstawicieli licealistów.



7 stycznia 2008 r. "Dla Potomnych" – przekazanie Liceum rodzinnych pamiątek. Na pierwszym planie darczyńca, Włodzimierz Zygmunt Ratajewski.


7 stycznia 2008 r. Ogromne zainteresowanie licealistów i nauczycieli (mgr Jolanta Śmiechowicz, nauczyciel języka rosyjskiego, pokazuje licealistom pamiątki, z kamerą mgr Grzegorz Wasiak, nauczyciel języka polskiego) podczas oglądania pamiątek po dyrektorze Włodzimierzu Ratajewskim.


20 kwietnia 2009 r. Bolesław Solarski, przewodniczący Towarzystwa Naukowego Płockiego. Oddział w Łęczycy w trakcie otwarcia odczytu pt. Dla Potomnych poświęconego dyrektorowi Ratajewskiemu (prelegent Lucyna Sztompka). Izba Tradycji Liceum Ogólnokształcącego im. Kazimierza Wielkiego w Łęczycy.


20 kwietnia 2009 r. Włodzimierz Zygmunt Ratajewski podczas wspomnień o dziadku - Izba Tradycji Liceum Ogólnokształcącego im. Kazimierza Wielkiego w Łęczycy.


20 kwietnia 2009 r. Pamiątkowe zdjęcie uczestników odczytu Dla Potomnych. Od lewej: Alicja Łosińska-członek Zarządu TNP Odział Łęczyca, Lucyna Sztompka-dyrektor LO w latach 2002-2008, Halina Misztal –nauczyciel biologii LO w latach 1955- 1989, członek TMZŁ, Włodzimierz Zygmunt Ratajewski-gość honorowy, Joanna Wdowiak-dyrektor LO od 2009 r.


Izba Tradycji Liceum Ogólnokształcącego im. Kazimierza Wielkiego w Łęczycy. Szkolna wystawka pamiątek po Włodzimierzu Ratajewskim.


W nowo powstałej w 2006 r. z okazji Stulecia Istnienia Szkoły Izbie Tradycji zagospodarowano gablotę chroniącą pamiątki po dyrektorze Ratajewskim i cenne dokumenty.
Wśród nich "Modlitewnik", z którym tylko raz się rozstał, gdy został aresztowany... W pięknej czerwonej oprawie, z ręcznie przepisanymi na 69 stronach tekstami modlitw w języku łacińskim i polskim. To symbol jego działalności i męczeńskiej śmierci, który z powodzeniem mógłby stanąć obok ponad tysiąca czterystu eksponatów "Muzeum Modlitewnika Polskiego im. Wandy Malczewskiej" w Parznie koło Bełchatowa.



Pierwsza i ostatnia strona "Modlitewnika" Włodzimierza Ratajewskiego
 

***

 

Lucyna Sztompka, Sylwetki dyrektorów Liceum Ogólnokształcącego im. Kazimierza Wielkiego w Łęczycy w latach 1906-1940, Łęczyca 2011 (fragmenty)
 

***


 

ks. Antoni Żydanowicz (1855-1921)



Dyrektor Szkoły Realnej im. Adama Mickiewicza w Łęczycy w latach 1914-1918.

***

Nauczyciel religii.
Urodził się w 1855 r. na Żmudzi, zmarł 13 marca 1921 r. w Łęczycy. Ojciec – Marcin Żydanowicz. Imię matki – nieznane. W odpisie aktu zgonu podano informację, że ks. Antoni Żydanowicz zmarł w wieku 66 lat, był rektorem kościoła pobernardyńskiego w Łęczycy i prefektem łęczyckich szkół miejskich. Pełnił służbę kościelną, gdy proboszczem parafii p.w. św. Andrzeja Apostoła w Łęczycy był ks. Jan Krajewski.
W latach 1881-1883 uczył religii w łęczyckiej, prywatnej szkole dla chłopców Mieczysława Rawicza - Witanowskiego, a później – do 1914 r. – w łęczyckim Seminarium Nauczycielskim. Brał aktywny udział w życiu społeczno-kulturalnym miasta, współuczestnicząc w przygotowaniach koncertów i występów orkiestry Ochotniczej Straży Ogniowej.
Był jednym z opiekunów amatorskiego chóru Towarzystwa Śpiewaczo-Muzycznego, założonego w Łęczycy przy kościele oo. Jezuitów, a działającego od 1880 do 1939 r.
W okresie I wojny światowej aktywnie uczestniczył w pracach Komisji Szkolnej Rady Miasta, był odpowiedzialny za szkolnictwo łęczyckie. Efektem jego działań było przemianowanie w 1918 r. czteroklasowej Szkoły Realnej im. Adama Mickiewicza na szkołę sześcioklasową.
Ksiądz Antoni Żydanowicz został pochowany na łęczyckim cmentarzu parafialnym. Spoczywa we wspólnej mogile z łęczyckimi lekarzami, Maksymilianem Ziemnickim i Władysławem Goralem.
Dawni wychowankowie księdza Żydanowicza wspominali go z wielką życzliwością i ogromnym szacunkiem.

***

 

Odgrywał poważną rolę w walce z caratem na terenie Łęczycy.
Józef Zarębski, absolwent Seminarium Nauczycielskiego z 1926 r., dyrektor Liceum Pedagogicznego w Łęczycy w latach 1945-1949.

***

 

Ksiądz prefekt Żydanowicz! On najlepiej wie, jak rzeczy stoją, jeśli nawet nie doradzi, to poinformuje bezstronnie....Ksiądz przygarnął mnie do siebie, ucałował serdecznie w głowę, Mówił, że jest całą duszą po naszej stronie, że tak jak my, pragnąłby polską młodzież w polskiej szkole uczyć, że dotąd nie widział, jakby to się stać mogło, teraz wydaje mu się, że młodzież, jego ukochana młodzież, wskazała właściwą drogę, że zwycięstwo może nie będzie rychłe, ale jest pewne. Uprzedzał, że czekają mnie – i nas – duże trudności, zalecał mocną, nieustępliwą postawę, zachęcał do wytrwania.

Dionizy Majewski, uczestnik strajku
1905 r.
w łęczyckim Seminarium Nauczycielskim.

***

 


Rok 1918. Dyrektor ks. Antoni Żydanowicz, grono pedagogiczne i uczniowie przed budynkiem 6-klasowej Szkoły Realnej w Łęczycy przy ul. Ozorkowskie Przedmieście 9. Zdjęcie z Archiwum Muzeum w Łęczycy.

***

 

Lucyna Sztompka, Sylwetki dyrektorów Liceum Ogólnokształcącego im. Kazimierza Wielkiego w Łęczycy w latach 1906-1940, Łęczyca 2011 (fragmenty)

***



 

Stefan Klepa



Dyrektor Dyrektor Szkoły Realnej im. Adama Mickiewicza w Łęczycy w roku szkolnym 1918/1919.

W zachowanych dokumentach brak zdjęcia dyrektora Stefana Klepy.
***

 

Nauczyciel plastyki.
Inspektor szkolny i bliski współpracownik dyrektora ks. Antoniego Żydanowicza. Po 1914 r., jak wspomina Tomasz Klepa, ksiądz Żydanowicz przy pomocy Stefana Klepy zamknięte gimnazjum uruchomił, rozszerzył i postawił na wysokim poziomie.
Opiekun pierwszej w Łęczycy, powstałej przy Szkole Realnej w 1913 r., drużyny skautowej (harcerskiej) im. ks. Józefa Poniatowskiego. Członek i aktywny działacz łęczyckiej Polskiej Organizacji Wojskowej, która już wiosną 1918 r. rozpoczęła intensywne przygotowania do czynnego wystąpienia w przypadku zakończenia wojny i przejęcia kontroli nad miastem. Za udział w konspiracyjnym szkoleniu wojskowym łęczyckich harcerzy został zatrzymany przez władze niemieckie i przesłuchiwany razem z rodzicami swoich uczniów.
11 listopada 1918 r. pełnił z ramienia szkoły funkcję opiekuna plutonu młodzieży harcerskiej, która wzięła czynny udział w patriotycznej akcji rozbrajania Niemców. W tym samym dniu, razem z innymi, osiemnastoma członkami trzeciego plutonu Straży Bezpieczeństwa Publicznego uczestniczył w akcji przejęcia przez łęczycan posterunku policji niemieckiej.

***

 

Lucyna Sztompka, Sylwetki dyrektorów Liceum Ogólnokształcącego im. Kazimierza Wielkiego w Łęczycy w latach 1906-1940, Łęczyca 2011 (fragmenty)

 

***

Andrzej Mazur



Dyrektor Gimnazjum Koedukacyjnego im. Adama Mickiewicza w Łęczycy w latach 1932-1933.

***

 

Nauczyciel historii i matematyki.
W latach 1924-1930 był dyrektorem Gimnazjum i Liceum w Łasku (obecnie: I Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki), a od września 1930 r. do czerwca 1932 r. dyrektorem Gimnazjum Koedukacyjnego w Turku (obecnie: Zespół Szkół Ogólnokształcących im. Tadeusza Kościuszki). Obok obowiązków dyrektorskich, pełnił w Turku funkcję prezesa: Rady Szkolnej Powiatu Tureckiego, Bezpartyjnego Bloku Współpracy z Rządem i Zarządu Powiatowego Związku Strzeleckiego. Był bardzo aktywny społecznie. Jako naczelny redaktor pisma "Echo Tureckie" zyskał opinię doskonałego społecznika, pedagoga i dziennikarza.
Decyzją Kuratorium Okręgu Szkolnego w Warszawie od 1932 r. objął stanowisko dyrektora łęczyckiego Gimnazjum im. Adama Mickiewicza. Tu kontynuował swoje zamiłowania dziennikarskie, pracując społecznie w redakcji "Ziemi Łęczyckiej", najważniejszego pisma o zasięgu powiatowym, wydawanego w Łęczycy od 1932 r. do wybuch II wojny światowej. W roku szkolnym 1932/1933 uczestniczył w pracach Komisji Szkolnej łęczyckiego Magistratu, zastępując w niej dyrektora Włodzimierza Ratajewskiego. W łęczyckiej prasie z 1933 r. podano informację, że w 70. rocznicę powstania styczniowego, podczas uroczystej miejskiej akademii dyrektor Mazur wygłosił odczyt o wydarzeniach 1863 r. Uwikłany w problemy finansowe Gimnazjum, został zrehabilitowany w 1936 r.
Lucyna Sztompka, Sylwetki dyrektorów Liceum Ogólnokształcącego im. Kazimierza Wielkiego w Łęczycy w latach 1906-1940, Łęczyca 2011 (fragmenty)

 

***

Władysław Kwapisz



Dyrektor Gimnazjum Koedukacyjnego im. Adama Mickiewicza oraz Gimnazjum i Liceum im. Grzegorza Piramowicza w Łęczycy w latach 1933- 1936.

***

 

Nauczyciel matematyki.
W latach 1926-1936 pełnił funkcję dyrektora Seminarium Nauczycielskiego w Łęczycy i jednocześnie, od 1933 r., funkcję dyrektora Gimnazjum i Liceum im. Grzegorza Piramowicza, które powstało w miejsce likwidowanego stopniowo od 1932 r. Seminarium.
Był inicjatorem rozbudowy zabytkowego gmachu szkolnego przy ul. Targowej (późniejsze nazwy ulicy: Aleje 1 Maja, Aleje 3 Maja, dziś: Aleje Jana Pawła II). Planów nie zrealizował, gdyż w 1936 r. został służbowo przeniesiony do Łowicza na stanowisko inspektora szkolnego.
Jednak z Łęczycą i swoimi szkołami nie stracił kontaktu. W dniach 6 i 7 października 1962 r., w setną rocznicę powstania Szkoły Pedagogicznej w Łęczycy, na Zjeździe Absolwentów, obok znamienitych gości, nie zabrakło dyrektora Władysława Kwapisza.
Przez uczniów dawnego Seminarium Nauczycielskiego w Łęczycy wspominany ciepło i z wielkim uznaniem.

***

 

"Dał się poznać młodzieży i społeczeństwu Łęczycy nie tylko jako dobry gospodarz szkoły, ale także dobry metodyk i nauczyciel matematyki."

***

 

"Na dobre zagospodarował szkołę ostatni przedwojenny dyrektor Władysław Kwapisz."
Henryk Fajndt, absolwent Seminarium Nauczycielskiego w Łęczycy z 1925 r.

***

Lucyna Sztompka, Sylwetki dyrektorów Liceum Ogólnokształcącego im. Kazimierza Wielkiego w Łęczycy w latach 1906-1940, Łęczyca 2011 (fragmenty)

***

 


Marian Cieplak



Dyrektor Państwowego Koedukacyjnego Gimnazjum i Liceum im. Grzegorza Piramowicza w Łęczycy w latach 1936 – 1938.

***

 

Nauczyciel języka polskiego.
Urodził się 9 stycznia 1893 w Tarnopolu na Ukrainie. Był synem Józefa, rolnika i Zofii z Piotrowskich.
W 1914 r. ukończył Seminarium Nauczycielskie w Tarnopolu.
W 1918 r. uzyskał eksternistycznie maturę w gimnazjum w Nowym Targu. W latach 1918-1927 kontynuował naukę na wyższych uczelniach: w Akademii Rolniczej w Dublanach, którą ukończył w 1918 r., dwa semestry prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, a w latach 1919-1923 Wydział Filozoficzno-Humanistyczny Uniwersytetu Warszawskiego. Uczestniczył także, do 1927 r., w wykładach z historii i literatury w celu uzyskania w Ministerstwie Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego patentu nauczyciela.
Już w Seminarium Nauczycielskim w Tarnopolu zaangażował się w tajną działalność patriotyczną kółka szkolnego, później stowarzyszenia „Bojkot”, którego był prezesem. Należał do Towarzystwa Szkoły Ludowej, a od 1912 r. do Związku Strzeleckiego. Za przewóz przez granicę nielegalnych broszur w 1912 r. został aresztowany i więziony przez 3 tygodnie w Starym Konstantynowie.
W czasie I wojny światowej walczył w Legionie Wschodnim.
W latach 1915-1918 podjął pracę nauczyciela w Krościenku n. Dunajcem.
W wieku 25 lat wziął udział w wojnie polsko-ukraińskiej (od października 1918). Uczestniczył w obronie Lwowa. W listopadzie został mianowany sierżantem na polu bitwy pod Zboiskami, w styczniu 1919 r. zwolniony ze służby z powodu złego stanu zdrowia.
Jako nauczyciel gimnazjum w Skierniewicach podjął pracę kursanta w Trzebieszowie i Leśnej. W 1920 był uczestnikiem akcji plebiscytowej w Kwidzynie i Sztumie oraz oficerem oświatowym w Dowództwie m. Grudziądza. W czasie wojny polsko-bolszewickiej (1919- 1920) zgłosił się ochotniczo do Wojska Polskiego – od sierpnia 1920 walczył w szeregach 64. pułku piechoty. W maju 1921 ze względu na stan zdrowia został zwolniony (ppor. rezerwy).
W latach 1922-1927 był posłem na Sejm I Kadencji z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego "Piast" (członek Zarządu Okręgowego w Lublinie, 1921-1923 członek Rady Naczelnej). Pełnił funkcję redaktora naczelnego pisma „Zrzeszenie Ludowe” i redaktora „Życia Chłopskiego”. Pracował w sejmowych komisjach: konstytucyjnej, oświatowej, wojskowej i specjalnej komisji do spraw celnych.
W grudniu 1923 wystąpił z PSL „Piast”, współtworząc Polski Związek Ludowców, po połączeniu z PSL-Lewicą od maja 1924 należał do Związku Chłopskiego, a po jego połączeniu z grupą działaczy PSL ”Wyzwolenie”, od stycznia 1926, do Stronnictwa Chłopskiego. W tym czasie pracował zawodowo jako nauczyciel i dyrektor szkół średnich w Zamościu. W 1926 z ramienia Komitetu im. Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku wygłaszał odczyty dla Polaków mieszkających w Stanach Zjednoczonych. W latach 1928-1930 był posłem na Sejm II Kadencji, reprezentując Bezpartyjny Blok Współpracy z Rządem (dalej: BBWR), z ramienia którego pełnił obowiązki posła na Sejm kolejnej, III Kadencji, tj. w latach 1930-1935. Pracował w sejmowej komisji emigracyjnej i był przewodniczącym komisji do walki z drożyzną.
W 1929 r. był delegatem rządu polskiego na uroczyste obchody 150. rocznicy śmierci Kazimierza Pułaskiego w Stanach Zjednoczonych.
Od 1931 pracował zawodowo w Turku jako nauczyciel języka polskiego, a od 1933 do 1936 r. jako dyrektor prywatnego Gimnazjum Koedukacyjnego im. Tadeusza Kościuszki. Dzięki jego staraniom rozpoczęto budowę nowego gmachu szkoły, którą ukończył jego następca, dyrektor Kazimierz Skowroński. W okresie pięcioletniej działalności zawodowej w Turku Marian Cieplak sprawował jednocześnie funkcję radnego miasta Turek i prezesa Rady Powiatowej BBWR. Jako dyrektor gimnazjum w Turku zyskał przychylność nie tylko władz miasta, ale całej społeczności szkolnej. Antoni Baszkowski, z okazji 65-lecia uzyskania matury, wspominał swojego dyrektora następująco: "Europejczyk w każdym calu. Nosił zawsze świetnie skrojone garnitury, koszule nieskazitelnej czystości, a do nich odpowiedniego koloru krawaty. Każde wakacje spędzał za granicą. Świetny organizator i gospodarz. Naszą skromną uczelnię utrzymał dzięki sponsorom w dobrym i estetycznym stanie, co wtedy w maleńkim Turku było nie lada sztuką".
W 1936 r. Marian Cieplak został przeniesiony do Łęczycy na stanowisko dyrektora Państwowego Koedukacyjnego Gimnazjum i Liceum im. Grzegorza Piramowicza. Funkcję pełnił do 1938 r.
I tu, jak w Turku, dał się poznać jako doskonały gospodarz, pedagog, społecznik i aktywny polityk. Był prezesem powiatowej Rady Szkolnej w Łęczycy. Od 1937 r. objął stanowisko redaktora "Ziemi Łęczyckiej", pod koniec lat 30. pełnił funkcję wiceprezesa oddziału Obozu Zjednoczenia Narodowego (dalej: OZN) w Łęczycy, którego był członkiem od 1938 r. Przez cały czas kierowania szkołą wzorowo wypełniał obowiązki dyrektora gimnazjum i liceum, o czym donosiły, nieliczne wprawdzie, artykuły w prasie lokalnej.
Od 1937 r. wprowadził do szkoły "ciekawą innowację o znaczeniu wychowawczym", czyli uroczyste powitanie przez młodzież nowego, szkolnego miesiąca: "W czasie takiej uroczystości młodzież całej szkoły gromadziła się przed gmachem głównym, śpiewała Hymn Narodowy, zaciągała flagę na maszt i wysłuchiwała komunikatów historycznych i aktualnych. Profesor Wodyk, wskazując na sztandar szkolny, przypomniał nam w kilku zdaniach o obowiązkach uczniów względem szkoły i Ojczyzny".
Jak wiadomo, największą troską dyrektora Cieplaka było zakończenie budowy nowego skrzydła szkoły dla potrzeb rozwijającego się gimnazjum i liceum. Zaangażowany w prace Powiatowego Komitetu Rozbudowy Gimnazjum, potrafił pozyskać fundusze nie tylko od władz lokalnych, ale i od całego społeczeństwa łęczyckiego, w tym rodziców jego uczniów. W związku z tym organizował w szkole liczne zebrania rodzicielskie, wygłaszał referaty dla rodziców, jak np. ten o "Współpracy szkoły z domem, które musiały być bardzo przekonywujące, skoro po referacie zebrani rodzice uchwalili jednogłośnie podwyższyć składkę na rozbudowę gimnazjum".
Dyrektor Cieplak dbał o rozwój intelektualny swoich uczniów. Patronował młodzieżowym spotkaniom szkolnym, zabawom, dyskusjom literackim, wycieczkom, a działalność uczniów w szkolnych kołach zainteresowań i harcerstwie była kultywowana jak przed laty. W 1938 r. w salach gimnazjum odbyła się zabawa taneczna młodzieży klas gimnazjalnych IV, VIII i liceum, której zorganizowanie udowodniło, że każde działanie dyrektora Cieplaka ukierunkowane było na wyrobienie wśród młodzieży umiejętności organizatorskich i poczucia odpowiedzialności za podjęte zadanie. W marcu 1938 r. dyrektor Cieplak uczestniczył w przeglądzie łęczyckich drużyn harcerskich, wśród których nie zabrakło harcerzy z drużyn gimnazjum: im. Zawiszy Czarnego i im. Emilii Plater. Wizytujący ocenili pracę drużyn bardzo wysoko, a wśród nich byli kurator Wiktor Ambroziewicz i starosta Zygmunt Pajdak.
Za dyrektora Cieplaka (a później p.o. dyrektora Nikodema Księżopolskiego) Gimnazjum i Liceum im. Grzegorza Piramowicza wydawało gazetkę szkolną "Głos Młodzieży". Ten „Miesięcznik Młodzieży Szkolnej Liceum i Gimnazjum w Łęczycy” to prawdziwa skarbnica wiedzy o szkole, jej nauczycielach i wydarzeniach lokalnych, a dotyczących oświaty i kultury.
Z "Głosu Młodzieży" dowiadujemy się o m.in. o tym, że w 1938 r., po raz czwarty, tym razem z ramienia OZN, dyrektor Cieplak kandydował do Sejmu na posła V Kadencji. Otrzymał 64.841 głosów, co pozwoliło mu ponownie zasiąść w ławach sejmowych. Od 1938 r. pracował w sejmowych komisjach: budżetowej i oświatowej jako zastępca przewodniczącego. Funkcję posła pełnił do 1939 r. W kolejnym, szóstym numerze "Głosu Młodzieży" z 1939 r. Redakcja z dumą informowała o wystąpieniach ich byłego dyrektora w sejmowej komisji budżetowej, dotyczących przyszłości oświaty małych miasteczek i wsi, przytaczając celne fragmenty referatu: "Panie Ministrze, Wysoka Komisjo! Godzimy się wszyscy, że głównymi motorami Państwa jest z jednej strony najlepiej wyposażona armia narodowa, z drugiej armia światłych, świadomej swojej roli obywateli. Na wsi, trzeba to z przyjemnością stwierdzić, jest ogromny szacunek i zapał do pracy oświatowej, wieś chce nauczycieli, chce nauki, chce szkół. Sytuacja szkoły średniej nie jest zbyt szczęśliwa, przede wszystkim dlatego, ze poza nią znalazło się wiele dzieci, mimo że zdało egzamin. Musiała ta dziatwa odejść od bram gimnazjum, tak bardzo upragnionej szkoły, bo nie było tam miejsca. Mało, niezwykle mało jest w szkole dzieci rolników. A jest ich coraz więcej, którzy tej szkoły pragną. Na wsi jednak jest bieda, bieda tak dotkliwa, że bez pomocy, wydatnej pomocy z zewnątrz – pomnożeniu dzieci chłopskich w szkołach średnich mowy być nie może. Jako czynny wychowawca stwierdzam, że młodzież nasza jest dobra i chętna, a wypadki zaolziańskie dowiodły, jak wielki jest jej dynamizm patriotyczny. Kończę powtórzeniem apelu, który wypowiedziano w Sejmie w latach triumfu oręża polskiego r. 1920. Wołano wówczas z trybuny: Stworzyć musimy ideową armię do walki z ciemnotą tak wielką i dzielną, jaką stworzył wódz Piłsudski w walce orężnej o Polskę. Nie należy żałować miliardów na armię walczącą o zabezpieczenie niepodległości, nie wolno również żałować pieniędzy dla armii walczącej o światło i dobrobyt, lepszą i pełną duszę narodu. Jest to i dziś zupełnie aktualne".
30 kwietnia 1939 r. Marian Cieplak wziął udział w ostatnich w Drugiej Rzeczypospolitej wyborach samorządowych w Łęczycy, zdobywając mandat radnego, razem m.in. z emerytowanym dyrektorem łęczyckiego Gimnazjum, Włodzimierzem Ratajewskim.
Lata II wojny światowej Marian Cieplak spędził w Stanach Zjednoczonych. Wiadomo, że w 1944 r. wykładał język polski w University of Indiana.
Do Polski wrócił w 1945 r. Podjął dalszą działalność polityczną i społeczną. Był naczelnikiem Wydziału Amerykańskiego w Ministerstwie Spraw Zagranicznych w Warszawie.
W latach 1947-1950 pełnił funkcję konsula generalnego RP w Chicago. Na emigracji w Stanach Zjednoczonych aktywnie uczestniczył i działał w środowiskach polonijnych, min. wykładał na kursach dla Polonii amerykańskiej. Wielokrotnie przyjeżdżał do Polski. Odwiedzał szkoły, w których uczył i uczestniczył w licznych spotkaniach z nauczycielami i młodzieżą. Dzięki jego staraniom w 1947 r. dokończono budowę internatu szkolnego w Turku.
Łęczycę i Liceum odwiedził 10 września 1986 r., przekazując szkole cenne dary: aparat video, kamerę filmową i kserokopiarkę. Do końca pamiętał o Łęczycy, słał darowizny na rzecz miejscowych szkół, w których pracował.


10 września 1986 r. Odwiedziny po latach. Dyrektor Marian Cieplak w Liceum. Szkolna kronika LO.


Ostatnie miejsce zamieszkania dyrektora Cieplaka to Ocala na Florydzie, gdzie zmarł 19 lipca 1996 r. w wieku 103 lat.
Odznaczony Krzyżem Niepodległości (1933), Krzyżem Walecznych (1921), Krzyżem Polskiej Organizacji Wojskowej, Krzyżem na Śląskiej Wstędze Waleczności i Zasługi, Krzyżem „Orlęta”, Krzyżem za Udział w Wojnie 1918-1921 (nadany przez Prezydenta RP w 1991).
W 1991 r. otrzymał tytuł Honorowy Obywatel Miasta Turek.

***

 

Lucyna Sztompka, Sylwetki dyrektorów Liceum Ogólnokształcącego im. Kazimierza Wielkiego w Łęczycy w latach 1906-1940, Łęczyca 2011 (fragmenty)

***

 



Nikodem Księżopolski



Pełniący obowiązki dyrektora Państwowego Koedukacyjnego Gimnazjum i Liceum im. Grzegorza Piramowicza w Łęczycy w latach 1938- 1940.

***

 

Nauczyciel matematyki.
Po zamknięciu szkoły przez władze okupacyjne, 18 stycznia 1940 r., aby uniknąć aresztowania, opuścił Łęczycę, udając się do Generalnego Gubernatorstwa.
W 1954 r. rozpoczął pracę na stanowisku zastępcy dyrektora, a od 1961 - dyrektora w Szkole Podstawowej i Liceum Ogólnokształcącym im. Joachima Lelewela w Warszawie na Żoliborzu (dziś: XLI Liceum Ogólnokształcące im. Joachima Lelewela). Na stronie internetowej warszawskiego liceum zamieszczono zdjęcia dyrektora z tamtego okresu oraz informację, że przyczynił się do dalszego rozwoju szkoły.
Funkcję dyrektora warszawskiego LO pełnił do 1970 r., do odejścia na emeryturę. W liceum pracował nadal jako nauczyciel matematyki do 1986 r.
Nikodem Księżopolski zmarł w wieku 90 lat.

***

 

"Dyrektor Nikodem Księżopolski we wspomnieniach ucznia warszawskiego LO im. Joachima Lelewela, Macieja Michalskiego: We wrześniu zapisał mnie tata do 9 kl. do XLI L.O. im. Joachima Lelewela, przy ul. Siemiradzkiego 2. (...) Klasa okazała się wyjątkowa i przedziwna, bo zbiorcza.(...). "Zbieranina" okazała się niebawem kapitalną, zgraną paczką ludzi i to bez wyjątku. Bardzo szybko my, dzieci dyplomatów, aktorów, prawników, naukowców, dziennikarzy, pisarzy i innej bohemy, dogadaliśmy się świetnie(...), wychowawczynią okazała się kapitalna kobieta, dr historii, Pani Anna Radziwiłł. Była świetnym pedagogiem, dydaktykiem, a przede wszystkim człowiekiem. Osoba o olbrzymiej kulturze osobistej i dobroci, późniejsza wiceminister Edukacji Narodowej. ANNA, jak ją nazywaliśmy, zawsze stawała w naszej obronie. Zresztą ramię w ramię z dyrektorem, dr matematyki Nikodemem Księżopolskim, nauczycielem przedwojennym, nadzwyczaj sprawiedliwym, szanującym i kochającym młodzież. Zawsze w sytuacjach krytycznych mawiał do nauczycieli, że nie ma złej młodzieży, jedynie są nieudaczni pedagogowie.
Rozrabialiśmy w tej szkole jak pijane zające, ale ku zgrozie części grona pedagogicznego, nic nie można nam było zarzucić, bo na lekcjach zawsze było ok. - chyba, że to nauczyciel nie miał racji, a zdarzało się to nierzadko, ale tu zawsze problem był rozpatrywany przy dyrektorze i wychowawczyni i w 90 % okazywało się, że to nie nauczyciele, a uczniowie mieli rację. Na szczęście takich, co z naszą klasą wojowali było niewielu, a zatwardziałych Pan Nikodem dość szybko zamieniał. Nie mieli argumentów, wobec wyników, jakie osiągaliśmy w nauce. Wystarczy powiedzieć, że przeciętna ocena w całej klasie ze wszystkich przedmiotów nie spadła nigdy poniżej 4. W roku 1979, kiedy Pan Nikodem w 84 (sic) roku życia odchodził na emeryturę, dzieciaki same przyszły z kwiatami prosić, by jeszcze został. Chociaż uczyć (...)".

Ta strona wykorzystuje pliki Cookies. Jeżeli nie wyrażasz zgody na ich zapisanie na Twoim komputerze, zablokuj te pliki w ustawieniach swojej przeglądarki lub opuść stronę. Dodatkowa nformacja na stronie wikipedia.org.

  Akceptyjesz pliki Cookie?